Drogie Panie, czy zastanawiałyście się kiedyś, co nas odróżnia od mężczyzn? Pewnie można byłoby to badać pod względem różnych kryteriów – uwarunkowań fizycznych, emocjonalnych, psychicznych, itp. Jedno jest pewne: mężczyzna i kobieta wzajemnie się uzupełniają. Mąż i żona są ze sobą związani jak Chrystus i Jego Kościół.
Mężczyzna – racjonalny
Jego myślenie jest logiczne.
Powolniejsze, bo działa pośrednio, analizuje i rozkłada sprawy na elementy.
Potrafi nieraz pojąć i uchwycić sprawy bardzo szybko.
Wysnuwa wnioski bez widocznej podstawy.
Jej myślenia nie da się przeanalizować ani rozłożyć.
_____________________________________________________
Mężczyzna – rządzi
Rządzenie łączy się ze sprawiedliwością.
Mężczyzna jest spokojniejszy niż kobieta.
Nie martwi się drobiazgami, problemy codziennego życia nie są mu straszne.
W wielkich kryzysach życiowych, to właśnie kobieta, dzięki swej łagodnej sile panowania, może być źródłem pocieszenia dla mężczyzny.
W takich momentach jest ona jak spokojna głębina oceanu podczas burzy szalejącej na powierzchni wody.
Mężczyzna – praktyczny
Bardzo ważny jest dla niego wymiar praktyczny, jest konkretny, świetnie sobie radzi w świecie finansów i rzeczy materialnych.
Przywiązanie do tych rzeczy może jednak sprawić, że z czasem obojętnieje on na wielkie wartości.
_____________________________________________________
Mężczyzna – dawca
Mężczyzna ma uczucie. W miłości jest jak rycerz na polu bitwy. Jego namiętność szybko wybucha i po wspaniałym zwycięstwie jest ukoronowany na bohatera.
Opr. Magdalena Parys
Źródło: „Maryja. Pierwsza miłość świata.”, abp Fulton Scheen, Kraków 2018